Piotr Jarosz
Pracą na rzecz społeczności lokalnej zająłem się prawie 10 lat temu. Zająłem się odbudową struktur Lewicy w powiecie, a swoje umiejętności trenerskie i dydaktyczne poświęciłem młodym zdolnym szachistom.
Efektem mojej pracy są dwa miejsca w nadchodzących tegorocznych Finałach Mistrzostw Polski młodzików w szachach.
Moja wizja naszej małej Ojczyzny to piękne Bory Tucholskie jako przyjazne miejsce do mieszkania i wspaniałe miejsce do wypoczynku dla turystów z całego świata. Bory Tucholskie to przede wszystkim miejsce na chwilę oddechu dla mieszkańców miast naszego województwa.
Naturalne, nieskażone miejsce do obcowania z przyrodą, dziedzictwem i kulturą Borów Tucholskich powinno być naturalnym wyborem mieszkańca Bydgoszczy, Torunia czy Włocławka na weekendowy wypad za miasto, a bezpieczny i dobrze przygotowany spływ kajakowy Brdą lub Wdą konkurencją dla plaż Bałtyku, czy szczytów Tatr.
Niezbędne do tego jest przywrócenie i rozbudowa lokalnych połączeń kolejowych i autobusowych, udrożnienie nieużywanych, a tak potrzebnych tras kolejowych, jednym zdaniem zlikwidowanie wykluczenia komunikacyjnego miejsc i mieszkańców naszych wsi i miejscowości.
Realizacje tej wizji widzę w rozwoju bazy i infrastruktury turystycznej, pozyskaniu funduszy ze źródeł państwowych i UE, współpracy z Lasami Państwowymi w wytyczaniu ścieżek rowerowych wzdłuż infrastruktury drogowej. Żadna droga nie powinna być budowana, ani remontowana bez dodatkowego wykonania ścieżki rowerowej.
Widzę również konieczność zaangażowania gmin i powiatów w budownictwo lub remont tanich mieszkań na wynajem.
Moje serce po lewej stronie każe mi również walczyć o rzeczy duże i małe:
- równość i sprawiedliwość społeczną
- prawo do opieki zdrowotnej związanej z życiem seksualnym i reprodukcją.
- świeckie państwo
- popieranie praw socjalnych w społeczeństwie
- aktywizację cyfrową seniorów
- prawo do życia wolnego od przemocy seksualnej.
Mam nadzieje, że dzięki mądrości suwerena, nadchodzące wybory samorządowe zepchną pasożytniczą prawicową formację, której celem było zniszczenie Państwa i żerowanie na jego bogactwie i różnorodności, w niebyt historii.